Jestem uzależniona od seriali. Nie od telewizji. To różnica. Oglądanie seriali on line daje mi prawo wyboru. Serialu, godziny. Telewizja niekoniecznie.
Wybieram seriale, które coś wnoszą do mojego życia. Śmieszą. Są życiowe. Pełne ironii. Ukrytej mądrości.
Jak poznałem waszą matkę jest zdecydowanie jednym z moich ulubionych- śmieszny, życiowy. Na dobre i złe chwile.
W ścisłej trójce jest są też Hoży doktorzy (niestety stety obejrzałam wszystkie sezony, kolejne nie są planowane) i Dexter.
Czysta krew jest dość odrealniona, ale z pewnością trzyma w napięciu i to jest dużą zaletą.
Chirurdzy trochę z braku laku. Nie tak śmieszni, nie tak życiowi. Troszkę nijacy.
Hej Piękna :) Kolejny sezon Dextera już październiku! Nie mogę się doczekać :) Też uwielbiam "Jak poznałem waszą matkę" :) Myślę, że to duża wygoda móc oglądać w sieci ulubione seriale, bo faktycznie , mamy prawo wyboru kiedy go obejrzymy, a nie jest nam to narzucane...
OdpowiedzUsuń