"Okazuje się, że ani udany związek, ani rodzina nie gwarantują nam spokoju ducha, nie są w stanie poskromić dzikości serca. Jakkolwiek spełnieni byśmy się czuli, jakkolwiek oddani komuś byli, wciąż pozostajemy osobnymi istotami, kierowanymi przez indywidualne żądze i pragnienia, pełnymi tęsknoty."
Postanowiłam tę myśl zapisać, żeby zapamiętać, żeby do niej wracać.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz