poniedziałek, 23 stycznia 2012

miłości/ stres

Sebastian jest poważny. Może za poważny. Może nie będzie moim mężem.
Dopóki nie znajdę innego Sebastiana, ten pozostaje nr 1 na mojej liście upragnionych i idealnych.


Dzisiaj zrobiłam dokładnie 11 rundek szwedzkiego, czyli można powiedzieć że uczyłam się 11 godzin szwedzkiego... I panikuję straszliwie, że za późno się zabrałam za naukę... Mam taaaaaaaaaakie zaległości i tyllllllllllllle do nadrobienia. I 4 dni, w tym dwa w szkole...

Na dobranoc tekst na ustny.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz