poniedziałek, 29 lipca 2013
changes needed
Obiektywnym okiem spojrzałam na 'mój' pokój. Potrzeba pozbyć się, pożegnać z pewnymi rzeczami. Nie czarujmy się - ten pokój, choć na zawsze mój, już nigdy moim znów nie będzie.
1 komentarz:
zielone-buty
30 lipca 2013 10:35
Och, w moim-już-nie-moim-pokoju u Rodziców dokładnie to samo.
Odpowiedz
Usuń
Odpowiedzi
Odpowiedz
Dodaj komentarz
Wczytaj więcej...
Nowszy post
Starszy post
Strona główna
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Och, w moim-już-nie-moim-pokoju u Rodziców dokładnie to samo.
OdpowiedzUsuń