poniedziałek, 11 czerwca 2012
spryt
Budzę się rano z bólem gardła - częściowym, bo jednostronnym.
Przez myśl przechodzi mi nawet wizyta u rodzinnego.
Zapominam o tym i sięgam po antybiotyk z apteczki.
A wieczorem biorę kolejną dawkę.
I popijam cydrem.
Na zdrowie!
1 komentarz:
Anonimowy
12 czerwca 2012 12:10
Brawo za bezmyślnośc! Gorączka jest?
Odpowiedz
Usuń
Odpowiedzi
Odpowiedz
Dodaj komentarz
Wczytaj więcej...
Nowszy post
Starszy post
Strona główna
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brawo za bezmyślnośc! Gorączka jest?
OdpowiedzUsuń