poniedziałek, 21 maja 2012

nowe

Czuję ciarki.
Kiedy słucham tej piosenki, którą już dzisiaj cytowałam.
Kiedy myślę o Nim.
Czemu ja o Nim myślę?
O byłym chłopaku mojej koleżanki, a obecnym innej dziewczyny.
Nie powinnam.
Czuję też radość.
Taką wewnętrzną.
Bez powodu.
A może właśnie On jest nagle taką radością?

4 komentarze:

  1. Jeśli jest z inną to nie powinnaś o nim myślec. Bo zaczniesz chcąc nie chcąc z nim kręcic i odbijac innej. A to nie jest w porządku.
    "Jeśli zdradzi dla Ciebie, zdradzi i Ciebie"

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. o Jezusie do kręcenia i odbijania to lata świetlne!

      Usuń
  2. ;p To dobrze;p Bo nie cierpię jak laski podkradają facetów - osobiste złe doświadczenia ;/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. też mam różne życiowe doświadczenia i rozczarowania. niestety dochodzę do wniosku, że jeżeli sama nie zadbam o swoje szczęście, nikt inny tego za mnie nie zrobi. a że spędzam miłe chwile, to z tego korzystam i o boże! mam czyste sumienie. nie widzę nic w złego w spędzaniu z kimś czasu.

      Usuń