poniedziałek, 7 maja 2012

las

a więc  muszę mieć odskocznię. hobby. inne niż opowiadanie J. moich mądrości na każdy temat, albo niż czytanie smów od byłego ex. dopóki nie wymyślę, to postanawiam, że będę chodzić na spacero-biegi. wszystko zależne od możliwości psa z dużą nadwagą i mnie z dużym leniem. opcja dobra. dzisiaj było ok. las uspokaja. i to bardzo. a bieg miło męczy.

3 komentarze:

  1. Wykasuj smsy, wykasują numer, albo usuń z kontaktów, a gdzieś na jakąś ewentualnośc zapisz sobie- bo inaczej zawsze będziesz wracac do przeszłości, a powinnaś biec ku przyszłości i nowości
    Powodzenia w nowym hobby;) Ja kupiłam sobie stepper - zobaczymy jak mi wyjdą cwiczenia
    Pozdrawiam, mm

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ah! to w drugą stronę działa. to były ex od kilkunastu miesięcy (!) nie daje mi spokoju. ja nie mam ani jego numeru ani nic. czytam jego żałosne smsy koleżance, a później do razu wykasowuję - takie nasze wspólne hobby ;)

      Usuń
  2. hehe, przynajmniej jest zabawnie;) i dobrze!

    OdpowiedzUsuń